~Tini~
Obudziłam się przytulona do Jorge. Nad nami stała Mechi z Leną i się cicho śmiały .
- No siostra, siostra widzę że się wczoraj zaszalało a dziś nie chce się zbytnio wstać - powiedziała Mechi cały czas się chichocząć .
Podniosłam się wzięłam, najbliżej mnie leżącą poduszkę i po prostu jebłam ją tą poduszką.
Lena cały czas nie mogła wyrobić ze śmiechu, prawie już płakała. Wciąż nie mogłam zrozumieć z czego się śmieją, w tedy Lena pokazała w kierunku Jorge. Spojrzałam się na niego i zaczęłam się cicho śmiać nie mogłam zrozumieć , że moja siostra i Lena są zdolne do takich rzeczy , po chwili przebudził się Jorge .
~Jorge~
Obudził mnie śmiech.. nade mną stała Tini, Mechi i Lena cały czas z czegoś chichotały.
- Mógłbym się dowiedzieć z czego się tak śmiejecie ? - zapytałem spokojnie . W tedy one jeszcze bardziej wybuchły śmiechem
- Mógłbym się dowiedzieć z czego się tak śmiejecie ? - zapytałem spokojnie . W tedy one jeszcze bardziej wybuchły śmiechem
- Halo ? rozumiecie po ludzku ? co jest takie śmieszne ?! - zapytałem ze spokojem ponownie
-Aaa ... Bo ty ... znaczy Mechi i Lena .... hahah - próbowała coś powiedzieć cały czas śmiejąc się Tini
-Okej nie chcecie powiedzieć to trudno . Ja idę do łazienki ;pp - wstałem z łóżka wystawiłem im język i pomaszerowałem do łazienki. Z łązienki wychodził Francisco. On od również od razu na mój widok wybuchł śmiechem . Coś mi tu zupełnie nie pasowało
- Dobra, powie mi ktoś moze co jest takie śmieszne ?! - krzyknąłem do niego
~Francisco~
Przede mną stał Jorge. Nie mogłęm wyrobić przez niego ze śmiechu . Cały czas na mnie wrzeszczał, żebym mu szanowanie powiedziała o co chodzi . W końcu musiałem mu to powiedzieć .
- Dobra, Jorge słowa tu nic nie opiszą moze lepiej będzie jak ja ci zrobię zdjęcie i sam zobaczysz ? - zapytałem uprzejmnie
- No okej ale szybko - odpowiedział mi szybko kolega
Wyciągnąłem telefon z kieszeni i zrobiłem mu zdjęcie . Następnie mu je pokazałem. Jego reakcja była bezcenna najpierw zrobił jakie jakby wtf? co to jest? potem następnie tak samo zaczął się śmiać.
~Jorge~
Na zdjęciu które zrobił mi Fede wyglądałem mniej więcej tak :
Od razu poszedłem jak najszybciej się umyć, a następnie ruszyłem w poszukiwaniu osób, któe mi to zrobiły .
***
Wiem nie ciekawe,i powinnam się bardziej do niego przyłożyć .
Następny rozdział z pewnością będzie dużo lepszy xd
I tak zupełnie z innej beczki Diego Dominguez obchodzi dziś urodziny !
Świetny <3333333333333
OdpowiedzUsuńCzekam na next
http://dalsze-losy-violetty.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWejdziesz??
super kiedy next ? <3
OdpowiedzUsuńooooooo kiedy nastepny ? //Kama
OdpowiedzUsuńAndzia *.*
OdpowiedzUsuńmegaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ! super xd
OdpowiedzUsuńSuper blog fajne opowiadania!!! Wszystkich fanów ,,Violetty" na mój blog www.fanstars.pinger.pl
OdpowiedzUsuń